hakonechloa

Hakonechloa – trawa do ogrodu

Piękna i zwiewna niezwykle trwała hakonechloa, doskonała trawa do naszych ogrodów.

Pierwszy zobaczyłam ją w Arboretum Wojsławice, wyróżniała się spośród innych traw jasno żółtym kolorem. I chociaż jej odmian jest sporo, to właśnie odmiana 'Aureola’ skradła moje serce.

hakonechloa z różanecznikami
Hakonechloa pośród kwitnących rododendronów

Gdzie najlepiej posadzić hakonechloe

Hakonechloa pochodzi z górskich terenów Japonii, jest więc odporna na mrozy występujące w Polsce. Najlepszym miejscem do posadzenia jej w ogrodzie jest stanowisko we wschodniej stronie ogrodu lub lekkim półcieniu, w pełnym cieniu liście zachowują żywozielony i w zależności od odmiany kolor. Nie zsadźmy jej na południowej wystawie ponieważ w lecie może to przyczynić się do poparzenia jej liści. Lubi gleby przepuszczalne, ale nie piaszczyste, nie lubi ziem gliniastych zwartych.

hakonechloa w pełnym słońcu
Hakonechloa posadzona w słońcu zdjęcie z początku czerwca (wystawa wschodnia)

Zastosowanie

Hakonecholoe sadzimy jako kompozycję na rabaty bylinowe, z jarzmiankami, funkiami, w towarzystwie krzewów lub jako obwódki. Pięknie wygląda posadzona ze strzyżonymi cisami, lub samodzielnie w dużej ilości. Możemy posadzić ją w donicach, ale na zimę należy ją przenieść w cieplejsze miejsce lub dobrze okryć donicę przed mrozami. Po uprzednim przygotowaniu i odchwaszczeniu gleby sadzimy ją w rozstawie co 40/45 cm. Roślina potrafi dorosnąć do około 60 – 80 cm wysokości i nawet metra szerokości. Oczywiście w zależności od odmiany, ponieważ dostępne są również dorastające do mniejszych rozmiarów rośliny.

hakonechloa w romantycznej scenerii
Kłosowe kwiatostany

Co z hakonechloa jesienią?

Trawa na jesieni nieco zmienia kolor, ale jej kwiatostany nadal dodają uroku, zdjęcie poniżej zrobione w połowie października pokazują tą przemianę. Na zimę jej nie obcinamy, ochroni to roślinę przed mrozami i zastoiskami wody. Podczas mroźnej pogody liście zamierają i wyglądają jakby były zaschnięte. Jednak sama hakonechloa nie umiera. Spokojnie, napewno wypuści nowe listki na wiosnę.

Jak zimujemy trawę hakonechloa

Jeżeli obawiamy się, że w pierwszym roku po posadzeniu przemarznie, możemy okryć ją stroiszem (zielonymi gałązkami z igliwia). Moje doświadczenie mówi, że zwykle nie ma problemów z zimowaniem. Wczesną wiosną, jak tylko ziemia rozmarznie przystępujemy do obcięcia zeschniętych liści. Nie nawozimy i nie starajmy się przyśpieszyć procesu wzrostu.

hakonechloa z cisami

Poniżej zdjęcie z mojego ogrodu zrobione na początku października. Trawa jest posadzona w półcieniu, słońce operuje tutaj późnym popołudniem.

hakonechloa

Zachęcam do planowania nasadzeń właśnie z tą najłatwiejszą do uprawy trawą ozdobną. W dobrych szkółkach ogrodniczych dostępnych jest kilka ciekawych odmian. Polecam kupować trawę hakonehloa w czasie wegetacji, czyli gdy roślina jest w pełni rozwinięta. Wtedy mamy pewność, że kupiliśmy właśnie taką odmianę, jaką sobie wymarzyliśmy.

Zapraszam obserwowania moich mediów społecznościowych. Znajdziesz tam więcej materiałów, zdjęć, inspiracji czy filmów https://www.instagram.com/ogrodowa.farma.garden/

oraz https://www.facebook.com/pisanekwiatami/

hakonechloa
Ciepła rabata słoneczna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *