Ogród to nie tylko kwiaty, drzewa czy kwitnące krzewy. I choć nie jestem wybitnym ogrodnikiem, warto zagospodarować w ogrodzie miejsce na mały ogród kuchenny.
Niegdyś to miejsce nazywałam jadalnikiem, ponieważ tak śmiesznie skojarzyła mi się nazwa. Uprawiany był szczypiorek fasolka szparagowa, ogórki i pomidory, czasem również bób, cebula, czosnek czy buraki. Marchewka i pietruszka nigdy mi się nie udawały, chociażby ze względu na szkodniki.
Jak wygląda miejsce na warzywniak w moim ogrodzie?
Żeby zapewnić zaciszne miejsce posadziłam żywopłot z bukszpanu. Ponieważ bukszpan ma dosyć intensywny system korzeniowy postanowiliśmy wynieść na powierzchnię rabaty wzniesione. W tym celu mąż zużył pozostałe po budowie bloczki betonowe, niestety drewniana zabudowa nie zdała u nas egzaminu ze względu na krety i nornice, wiecznie coś ulegało uszkodzeniu. Rabaty wzniesione usadowione są po lewej stronie od wejścia do ogrodu kuchennego. Tam sadzę pomidory, bób, szczypior, cebulę czy sałatę. Po drugiej stronie zwykle sieję fasolkę tyczną lub szparagową, czasem posadzę cukinie lub jak nie mam czasu na pielęgnację to również dynię.
Sam ogród kuchenny jest niewielki
Liczy sobie około 60 metrów. Lecz obok posadzone są drzewa owocowe; grusze, czereśnie, wiśnie, orzechy włoskie, czy niewielka rabata ze szlachetnymi odmianami winogron. Patrząc na zdjęcie powyżej, na wprost widać jagodnik. Posadziliśmy tutaj porzeczkę czerwoną, białą i czarną.Moje ulubione żółte maliny, jeżyny czy borówki amerykańskie. Całe ogrodzenie obwieszone jest żywopłotem z winogrona ciemnego.
Tam w oddali na końcu działki założyliśmy kolejne rabaty pod uprawę własnych ziemniaków oraz jakże niezbędny w każdym ogrodzie kompostownik.
To właśnie dzięki odpadkom przetwarzanym w kompostowniku uprawiamy zdrowe i smaczne owoce i warzywa bez dodatku chemii.
Na zdjęciu poniżej – moje ulubione maliny. Nigdy w życiu nie jadłam tak słodkich malin.
Ogród kuchenny jest doskonałą inspiracją do robienia zdjęć produktowych. Zarówno owoców jak i warzyw.
Ogrom zakątków w ogrodzie może służyć do zabawy w różne scenerie do zdjęć. Zarówno w dzień jak i w nocy. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.
Po skończonej pracy lubię usiąść i odpocząć w klimatycznej i ogrzanej w cieple słońca altanie.
Doskonałym miejscem do robienia klimatycznych zdjęć jest zadaszona altana.
Ach jeszcze żeby doba trwała dłużej, tyle ciekawych pomysłów kłębi się w głowie.
Zapraszam do moich mediów społecznościowych, jak tylko obrobię się w ogrodzie, staram się zrobić chociaż kilka zdjęć lub nagrać film.
Jak masz Facebooka będzie mi bardzo przyjemnie jak do mnie dołączysz https://www.facebook.com/pisanekwiatami
czasem jestem dostępna na Instagramie
https://www.instagram.com/ogrodowa.farma.garden/
Ogród kuchenny to tylko mały wycinek reszty ogrodu. Zobacz więcej!
Ogród nad stawem