Angielskie ogrody są dla mnie niebywałą inspiracją do pracy nad własnym miejscem na ziemi. Lubię zachwycać się niezwykłymi łączeniami roślin na rabatach, brać z tych doświadczeń jak najwięcej.
Podczas mojej wizyty w Hardwick Hall w czerwcu pogoda poprawiła się, było już sucho i ciepło, co jest niebywałe w Anglii. W oczekiwaniu na ogrodnika, który miał oprowadzić nas po rozległym terenie delektowałam się zewnętrznymi rabatami. W tym roku wiosna była bardzo nieprzyjemna, zimna i mokra, ogrodnik opowiadał o dużych zniszczeniach, stojącej wodzie na trawnikach, które jak najszybciej należało zregenerować. Fachowcom udało się to znakomicie, miejsce to w każdym momencie zwiedzania przyciągało w inną stronę ogrodu. Było tak pięknie, że mimo mapy trudno było obejrzeć wszystkie zakątki i skupić się na szczegółach.

Spektakularne róże wspinające się po ścianach i pergolach lub lawendowe krzewy, uwalniające mocny zapach podczas mijania. Gdzie okiem nie sięgnąć, cały ogród Angielski aż tryskał świeżością, kwitnącymi krzewami, soczystą zielenią i kolorowymi kwiatami.

Stąpając po lekko żwirowych ścieżkach mijałam pięknie skomponowane rabaty bylinowe. Bujne łany kocimiętek ścielące się na ścieżkach wabiły niezliczone ilości owadów zapylających. Niektórymi kompozycjami warto się zainspirować i przenieść do naszych ogrodów. Zanim jednak skusimy się na zakupy niespotykanych roślin w Anglii, sprawdźmy czy są odporne na ujemne temperatury.

Ogród kuchenny Hardwick
O tej porze roku nasiona i sadzonki pieczołowicie przygotowywane w szklarniach zostały już przeniesione do gruntu. Dary z ogrodu kuchennego Hardwick – kapusty, kalafiory czy inne rozrośnięte warzywne trafiają do lokalnych kuchni i restauracji. Nic nie może się zmarnować.


Nowatorskie podejście do roślin
Od wschodniej zacisznej strony w ogrodzie posadzono piękne róże hybrydowe oddzielone niskimi strzyżonymi ścianami żywopłotu z cisów. Jesienią ogrodnicy postanowili zmienić sposób uprawy róż, każda rabata została zasilona bogatą ilością obornika, a krzewy aby uniknąć wyłamywania przez wiatr i śnieg zostały umiejętnie przycięte. Z opowieści naszego przewodnika wynikało, że tego typu postępowanie było pionierskim wydarzeniem w ogrodach zarządzanych przez National Trust (to taki Brytyjski Narodowy Fundusz na rzecz Renowacji Zabytków). Na każdą zmianę czy nowatorskie podejście do roślin należy omówić i uzyskać zgodę organu zarządzającego historycznym ogrodem. Ogrodnicy mieli obawy przed wprowadzeniem zmian, jednak jak widać na zdjęciach róże i byliny odwdzięczyły się pięknym kwitnieniem.

Angielskie ogrodnictwo
Ogrody w Hardwick urzekają pięknymi, zadbanymi, doskonale strzyżonymi formalnymi żywopłotami z cisa, ładem przestrzeni, ogrodem warzywnym i fantastycznym sadem jabłoniowym, który zadziwił mnie metodami prowadzenia i cięcia drzew. Aby ochronić drzewa przed chorobami grzybowymi drzewa owocowe są cięte od środka ku górze, tworząc jakby odwrotny stożek. A ponieważ ograniczono metody chemiczne w ogrodzie jest to najlepszy sposób zadbania o drzewa. Poniżej zamiast klasycznej angielskiej trawy posiano łąkę kwietną wabiąca owady zapylające i tworząc naturalny ekosystem.


Dom Bess of Hardwick
Niezwykły dom dla niezwykłej kobiety. Bess of Hardwick (1527 – 1608), była potężną i utalentowaną kobietą, stworzyła zarówno Hardwick Hall, jak i Chatsworth House. Jej cztery małżeństwa doprowadziły ją do zostania jedną z najbogatszych kobiet w elżbietańskiej Anglii.
Nowoczesny jak na owe czasy dom zbudowany został na wzgórzu między Chesterfield i Mansfield, z widokiem na okolicę Derbyshire. Został zaprojektowany przez Roberta Smythsona w 1590 roku. Budynek był odbiciem ogromnego bogactwa. Nietypowy projekt, zakładał ogromną ilość dużych szklanych okien, które w XVI wieku były opodatkowanym luksusem. Każda z trzech kondygnacji ma coraz wyższy sufit, żeby zaznaczyć ważność osób mieszkających w pokojach. Oczywiście najpiękniejsza i najlepsza mieszkała na najwyższym piętrze.

Krajobraz
Z okien domu rozpościera się piękny widok na okolicę. Zwróćmy uwagę na oś widokową, tam w oddali za strzyżonymi cisami rozpościerają się zapierające dech w piersiach widoki na las, wydaje się, że posiadłość Hardwick nie ma końca.

Dla zainteresowanych podaję adres ogrodu:
Doe Lea, Chesterfield S44 5QJ, Wielka Brytania