W moim jesiennym ogrodzie

Rozpoczęła się moja prawdziwa przygoda, nareszcie odkryłam to co istotne w ogrodnictwie. Swoboda, naturalność , wolność tworzenia ciekawych kompozycji na bazie traw ozdobnych. Planuję, rysuję, sadzę i robię zdjęcia aby nieustannie udoskonalać moje dzieło.

Dzisiaj mam czas na kilka zdjęć z mojego ogrodu. Zapraszam na wycieczkę.

Niech się wali i pali ja zawsze znajdę czas dla mojego świata. Ogród to nie odpoczynek od natłoku myśli, to ciężka praca, to bolące plecy i brudne dłonie, to wreszcie satysfakcja odpoczynku na soczystej trawie pośród uwijających się owadów i zapachu kwiatów.

Wystarczą dwie, trzy rośliny i kompozycja gotowa. Trawa ozdobna ostnica cieniutka zawsze doda lekkości.

Lato, wśród traw rudbekie, słoneczniczki, kocimiętki, a wkrótce zakwitną sadźce.

I pomyśleć, że ta rabata powstała dwa lata temu. Wszystkie byliny uzyskałam z własnej uprawy.

Po więcej aktualnych zdjęć zapraszam na moje media społecznościowe Instagram lub Facebook

Zapraszam do komentowania. Po sprawdzeniu komentarz zostanie dodany na stronę.